wtorek, 26 sierpnia 2014

Military school.

Hej!
No to zaczynamy odliczanie do początku roku, który zbliża się na prawdę dużymi krokami! Raptem za parę dni wszyscy będziemy stać na apelu przed szkoła, razem ze swoimi znajomymi i przyjaciółmi... Chyba, że ktoś idzie w tym roku do nowej szkoły i nie zna prawie nikogo tak jak w moim przypadku. Ten początek roku jak nigdy zaczął mnie przerażać, a nie wiem nawet z kim jestem w klasie, ponieważ dopiero 1 września będzie oficjalny przydział do klas. Strasznie już nie mogę się doczekać tego, i staram się nie zniechęcić tym apelem. Nie wiem, czy wiecie, ale wybieram się teraz do liceum ogólnokształcącego o profilu wojskowym w Żaganiu. Dlatego dzisiaj chciałabym Wam napisać czym się charakteryzuje taka klasa mundurowa, dlaczego akurat idę w tym kierunku i parę informacji. Ahhh od czego by tu zacząć... To może zacznę na początku od tego, że na samym początku zamierzałam iść do Zielonej Góry w kierunku europejskim, byłam tam już wtedy nawet zobaczyć z moja kumpelą internat, ba! Nawet już miałam wypełnione papiery do szkoły i internatu, ale jakoś parę dni potem jak położyłam się spać, zaczęłam się poważnie zastanawiać, czy to ma sens. Z mojego punktu widzenia klasa o profilu europejskim wiązałby się potem za pewne z siedzeniem za biurkiem, czego bym na pewno nie wytrzymała... Fakt, że bardzo szybko przyswajam języki obce, ale w wojsku, także, są one bardzo ważne i co najważniejsze liczy się tam sprawność fizyczna jak i psychiczna oraz sport, sport, i jeszcze raz sport. Cieszę się, że dokonałam słusznego wyboru, zanim popełniłabym straszliwy błąd, i miałabym się przepisywać po jakimś czasie.
Podania wysłane. Dostane się czy nie... Tak! Dostałam się. Miałam na początku obawy, ale jak się dowiedziałam, że przyjęli nie mal każdego to nie miałam już się czego obawiać. Byłam wtedy zadowolona jak nigdy, zresztą dalej jestem :) Od kiedy zrezygnowałam z tamtej szkoły, w mojej głowie nie było już chaosu, nie musiałam się przejmować, że byłabym daleko od rodziny i przyjaciół, że nie wiedziałabym z kim będę mieszkać w internacie, jak to będzie w szkole, czy starczy mi czasu na wszystko, jak będę wracać na weekendy do domu... Wszystko się poukładało i wiem, że to był słuszny wybór. 
Kolejna sprawa- czym tak na prawdę się różni ten profil od innych? Tak na prawdę oprócz tego, że jest większy nacisk na ćwiczenia sprawnościowe i sport, że będziemy zdobywać odznaki za swoją średnią i za wyczyny i chodzi się 2-3 dni w mundurze w tygodniu szkolnym to nie ma nic nadzwyczajnego. Dopiero po skończeniu liceum, nie idzie się na takie normalne studia, ale do typowej szkoły wojskowej, a żeby się do niej dostać, no trzeba się jednak trochę przyłożyć, i nie można patrzeć tylko w ten sposób, że zda się maturę i będzie dobrze... 
Wczoraj akurat kupiłam już drugą połowę munduru, czekałam na niego nie mal 3-4 tygodnie, ponieważ musiałam mieć go szyty na miarę, bo w sklepie nie było takiego na mój wzrost (skrzat). Na ogół mój cały ubiór wojskowy składa się z bluzy polowej, spodni polowych letnich, butów taktycznych, paska do spodni, koszulek koloru zgniłej zieleni, beretu Wojska Polskiego i skarpet zimowych i letnich.
Nie będę już Wam pokazywać osobno skarpetek czy koszulek, ponieważ nie sądzę, żeby było to takie ciekawe. Jak już wcześniej wspomniałam, będziemy chodzić albo 2, albo 3 dni w tygodniu, więc dołączam dla Was swoje zdjęcie w mundurze, i muszę szczerze przyznać, ze dzisiaj już przymierzałam go 4 razy, tak strasznie mi się on podoba :)

Na dzisiaj to by było chyba tyle, piszcie swoje opinie, i pomysły na następne posty!

Do następnego! Ave! ~Polly.

18 komentarzy:

  1. Fajnie mieć przemyślane plany ;D To na pewno bardzo odpowiedzialne ;) W końcu może faceci też za pannami w mundurach sznurem ;D
    zapraszam ;) http://na-diabelskim-mlynie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam moro *.*
    A Tobie w nim do twarzy :)

    http://moja-wersja-amy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super.
    Obserwujemy.?
    Ty zacznij. Na pewno się odwdzięczę.
    http://myminiblogforyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. super wyglądasz w mundurze! *.*
    http://variouseverything.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też ide do nowej szkoly i tez się trochę obawiam, no lae musmy dac rade ;) swietnie ci w tym mundurze ^^
    alwaysandforeverjustme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo pasuje Ci taki mundur :) Może już wiesz, a może nie, ale wiesz już w jakim kierunku konkretnie będziesz szła po liceum? Bo, że będzie to kariera wojskowa to wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar iść po liceum do szkoły podoficerskiej :)

      Usuń
    2. szczerze życzę Ci powodzenia i wytrwałości :)

      Usuń
  7. nie denerwuj się apelem :) na pewno będzie dobrze! Ja tak miałam idąc do gimnazjum, a liceum czeka mnie za rok :)

    ksiazniczkablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wyglądasz w tym mundurze :D
    Ja nosiłam tylko harcerski i wyglądałam w nim jak ziemniak ;P
    sassycarolyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy blog :) bede zagladac :)
    zapraszam rowniez : http://pieturam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Do twarzy ci w moro ;) zycze powodzenia w nowej szkole ;)
    paula-mystyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia w nowej szkole :)
    Ja szczerze mówiąc nie nadawałabym się do takiej szkoły, nie cierpię sportu, a moja sprawność fizyczna jest znikoma :D

    porcelain-butterflies.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo interesujący kierunek! Nie spotkałam jeszcze takiej oryginalności jaką masz w sobie :) Idź dalej i nie zmieniaj się , bo jesteś i śliczna i masz bardoz ciekawą osobowość :) A teraz zapraszam do mnie na nowy post :)
    http://my-life-is-very-crazy-days.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne outfity i uważam, że taki styl ci bardzo pasuje :)

    http://roksana-and-nicola.blogspot.com
    Obserwacja za obserwację? Daj znać u mnie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zakochałam się w Twoich włosach, masz bardzo ciekawe cele na przyszłość. :)
    http://gold-daisy07.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy rok w nowej szkole będzie najtrudniejszy. Ja już go mam za sobą. Z wyborem szkoły borykałem się pół roku wcześniej od wakacji, tyle że u mnie to było na zasadzie technikum czy liceum. Wybrałem to pierwsze, ale żałuję jednak. No cóż, stało się. Nie chcę już robić bałaganu z przenosinami.
    Życzę powodzenia w nowej szkole.
    http://swiat-tristisa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ręce w kieszeniach? w Mundurze ... no proszę

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!